Tegoroczna odsłona Billie Jean King Cup odbywa się w odświeżonej formule. W gronie 12 uczestników znalazła się także Polska, której na kortach w osiągnięciu sukcesu pomaga druga rakieta świata – Iga Świątek. Biało-czerwone w turnieju doszły do półfinału, ale w nim lepsze okazały się Włoszki. A kiedy finał? Transmisja w TVP. Sprawdź terminarz!
W listopadzie zeszłego roku, w Sewilli, biało-czerwone, startując z “dziką kartą”, przegrały 0:3 z późniejszymi triumfatorkami imprezy – Kanadyjkami oraz z Hiszpankami 1:2. W tym roku natomiast polskie tenisistki wywalczyły awans do turnieju finałowego w połowie kwietnia, pokonując w Biel drużynę Szwajcarii 4:0 w meczu kwalifikacyjnym.
Dzięki temu wynikowi Polki nie tylko zapewniły sobie prawo do gry w finałach rozgrywek, ale także zanotowały spory awans w rankingu tenisowych reprezentacji kobiet. Z 17. lokaty zajmowanej przed meczami ze Szwajcarią awansowały na 9. miejsce. Żadna z czołowych drużyn nie zaliczyła aż takiego skoku.
W polskiej kadrze na finały, oprócz Igi Świątek, znalazły się także: Magdalena Fręch, Magda Linette, Maja Chwalińska oraz Katarzyna Kawa.
Pierwszy mecz reprezentacji Polski w turnieju finałowym miał odbyć się w środę 13 listopada. Fatalne warunki pogodowe w Maladze sprawiły, że starcie zostało przełożone na piątek.
Polki wygrały z Hiszpankami 2:0, chociaż rywalki sprawiły im spore problemy. Linette pokonała Sarę Sorribes Tormo 7:6, 2:6, 6:4. Pojedynek trwał blisko cztery godziny! Świątek ograła obchodzącą tego dnia urodziny Paulę Badosę 6:3, 6:7, 6:1.
Zawodniczki prowadzone przez Dawida Celta nie będą miały dużo czasu na odpoczynek. W ostatecznym rozrachunku nic to jednak nie zmieniło. Dwie wygrane i awans do najlepszej czwórki rozgrywek zapewniła biało-czerwonym Iga Świątek. Wiceliderka rankingu ATP najpierw pokonała w singlu Katerinę Siniakovą 7:6 (7-4), 4:6, 7:5, a następnie w deblu z Katarzyną Kawą ograła właśnie Siniakovą oraz Marie Bouzkovą 6:2, 6:4. Wcześniej z Bouzkovą w singlu przegrała Magdalena Fręch.
W poniedziałek Polki zmierzyły się w półfinale z Włoszkami. Tym razem to rywalki były jednak minimalnie silniejsze. Magda Linette przegrała na start z Lucią Bronzetti 4:6, 6:7. Później Świątek pokonała co prawda Jasminę Paolini 3:6, 6:4, 6:4. Decydował jednak debel. A w tym górą były rywalki. Świątek i Kawa przegrały z Errani i Paolini 5:7, 5:7.
W finale Włoszki zmierzą się z Brytyjkami lub Słowaczkami. Drugi z półfinałów zaplanowano na wtorek 19 listopada, a finał rozgrywek na środę 20 listopada. Transmisja w TVP Sport.
Transmisje rozgrywek Billie Jean King Cup 2024, zaplanowanych na 13-20 listopada, w TVP Sport i online – na tvpsport.pl, w aplikacji mobilnej TVP Sport i smart tv!